Gleba – użyźnianie
Większość warzyw potrzebuje żyznej gleby, aby obficie plonować. Z roku na rok żyzność maleje, ponieważ warzywa pobierają mnóstwo składników odżywczych.
Dlatego warto już jesienią dobrze użyźnić grządki. Nawożenie zmniejsza proces wyjaławiania, ale zanim zastosujemy jakikolwiek nawóz, należy zbadać strukturę gleby i od tego uzależnić kolejne działania.
Struktura gleby
Najprostszym sposobem jej oceny jest ściśnięcie garści świeżo przekopanej, lekko wilgotnej gleby. Jeżeli, po otwarciu dłoni ziemia się rozsypie, oznacza to, że jest zbyt piaszczysta, jeśli zbije się w grudę – zbyt gliniasta. Najlepiej, jeśli na dłoni pozostaną spore grudki – oznacza to, że jest żyzna i ma dobrą strukturę. Czarne smugi, które pozostaną na rękach, po roztarciu gleby w dłoniach świadczą o dużej zawartości próchnicy.
Co robić?
Gleba piaszczysta (lekka) musi zostać wzbogacona w próchnicę, najlepszym jej źródłem jest dojrzały kompost (5 kg/m2) lub obornik (4 kg/m2). Nawóz poprawi jej plastyczność, umożliwi zatrzymywanie wody i dostarczy substancji odżywczych. Warto też dodać mieloną glinę dla zwiększenia gruzełkowatości oraz odkwaszony torf (5 l/m2), który dostarczy substancji organicznej i ułatwi wchłanianie wody. Gliniasta (ciężka) wymaga rozluźnienia struktury przez dodanie gruboziarnistego piasku lub drobnego żwiru i wzbogacenia zasobności przez dodanie kompostu bądź obornika. Dodatki te należy wymieszać z glebą, przekopując ją na głębokość ok. 20 cm.
Ważne przed zabiegiem
Stosując nawozy organiczne należy mieć na uwadze to, że nie wszystkie warzywa tolerują świeżo nawiezioną glebę. W pierwszym roku po zastosowaniu obornika można z powodzeniem uprawiać warzywa dyniowate i kapustne, a także selery. Natomiast w pierwszym lub drugim roku warzywa cebulowe i psiankowate (pomidory, papryka), a dopiero w drugim roku warzywa korzeniowe i rzodkiewkę. Z tego względu należy wcześniej zaplanować zmianowanie w warzywniku. Umożliwi to odpowiednie zasilanie grządek nie na całym wyznaczonym pod uprawę terenie, ale tylko w miejscach przeznaczonych pod konkretne gatunki.
Czym użyźnić glebę?
Aby poprawić właściwości gleby nie musimy posiadać własnego kompostu bądź obornika. Na rynku dostępne są naturalne i bezpieczne dla środowiska preparaty humusowe i efektywne organizmy. Doskonale się sprawdzą podczas przygotowywania gleby pod uprawę warzyw.
1. Preparaty humusowe
Oprócz kompostu bądź obornika, korzystny wpływ na warunki glebowe mają również preparaty na bazie kwasów humusowych, które są naturalnym składnikiem próchnicy glebowej i powstają w końcowym etapie rozkładu glebowej materii organicznej. Stosowanie produktów humusowych pozwala wzbogacić glebę w związki, które w warunkach naturalnych powstają podczas długotrwałych przemian. Kwasy humusowe przyczyniają się do poprawy wszystkich parametrów decydujących o żyzności: powstawania trwałej struktury gruzełkowatej, poprawy stosunków wodno-powietrznych, właściwości sorpcyjnych, cieplnych i warunków życia mikroorganizmów glebowych. Można je stosować zarówno przedsiewnie, jak i pogłównie, przez cały okres wegetacji. Wybierając preparat warto zdecydować się na ten o najwyższej zawartości kwasów humusowych w przeliczeniu na suchą masę. Im bardziej skoncentrowane są kwasy humusowe w preparacie, tym mniejsze dawki się zastosuje i niższa jest cena zabiegu.
2. Efektywne mikroorganizmy (EM-y)
Możemy z powodzeniem je stosować podczas jesiennego przygotowywania grządek. W skład preparatów, oprócz ogromnej ilości i różnorodności bakterii oraz grzybów, wchodzą wyciągi ziołowe i minerały. Dzięki temu, bardzo szybko możemy wprowadzić do środowiska glebowego dużą liczbę pożytecznej mikroflory, ale też pewną ilość składników mineralnych. Należy pamiętać, że zachowanie bioróżnorodności mikrobiologicznej to jeden z czynników odpowiadających za żyzność. Produkty te możemy stosować do podlewania wszystkich typów podłoży, co przyczynia się do prawidłowego rozkładu substancji organicznej, poprawia strukturę gleby i jej stosunki powietrzno-wodne.
Nawożenie mineralne
Użyźnianie wiąże się również z uzupełnieniem poziomu składników mineralnych. Jeżeli nie dysponujemy aktualnymi wynikami analizy gleby, które wskazywałyby na dostarczenie makro- bądź mikroelementów, najbezpieczniej jest zastosować wieloskładnikowy nawóz jesienny (bogaty w fosfor i potas) w dawce 0,3–0,4 kg/10 m2.
Fot.: Shutterstock.com
Źródło: miesięcznik „Działkowiec”
Czy znasz nasze poradniki?
Zainteresował Cię temat? Przeczytaj też:
